Nowy sezon 2007 już za niecały tydzień ruszy pełną parą. Grand Prix Australii ponownie otwiera sezon, ale to nie jedyne zmiany w Formule 1. Korzystając z okazji chcielibyśmy przybliżyć czytelnikom zmiany jakie wprowadziła FIA do swojego regulaminu, a które zdaniem prezydenta Maxa Mosleya mają się przyczynić do obniżenia kosztów, poprawienia konkurencyjności małych zespołów, a także poprawy całego widowiska, jakim niewątpliwie jest F1.
Silniki F1 w sezonie 2007Silniki F1 w nadchodzącym sezonie również będą musiały przetrwać dystans dwóch wyścigów. Kara za wymianę silnika pozostanie taka sama i będzie skutkowała przesunięciem zawodnika o 10 pozycji na starcie do następnej GP. Wszystkie zespoły w sezonie 2007 muszą używać jednostek napędowych V8 o pojemności 2,4 L, z ograniczoną do 19000 liczbą obrotów. FIA w ubiegłym roku zamroziła prace rozwojowe nad silnikami na 4 lata, tak więc wszystkie zespoły będą używały w tym roku specyfikacji silników z GP Chin 2006. FIA dopuszcza zmiany w konstrukcji silnika jedynie w niewielkim zakresie.
Opony
W ostatnich kilku latach mieliśmy w F1 prawdziwą wojnę oponiarską pomiędzy dwoma konkurencyjnymi dostawcami ogumienia- japońską firmą Bridgestone oraz francuskim Michelinem. Konkurencja zawsze wpływa dobrze na rozwój technologii, a opony od zawsze decydowały o wyniku wyścigu, jako że są jedyną powierzchnią mającą kontakt z torem wyścigowym. W sezonie 2007 z F1 wycofała się firma Michelin, a jedynym dostawcą ogumienia została firma Bridgestone.
Oprócz tej formalnej zmiany, w regulaminie technicznym dotyczącym opon FIA także wprowadziła istotne poprawki. Firma Bridgestone ma obowiązek wyprodukować i dostarczyć opony o jednej konstrukcji, posiadające cztery mieszanki oznaczone jako: twarda (ang. hard), średnia (ang. medium), miękka (ang. soft) i super miękka (ang. super-soft). Przed każdym GP będą podawane dwa z pośród czterech rodzajów opon jakie będą dostarczone zespołom. Opony obydwu rodzajów będą musiały zostać użyte przez zespoły podczas wyścigu. Żeby było ciekawiej dla kibiców opony będą znakowane najprawdopodobniej białym paskiem w ten sposób, że będzie można rozróżnić, który kierowca jedzie na miękkiej mieszance, a który na twardej.
Już po wynikach przedsezonowych testów można śmiało stwierdzić, że nowe Bridgestony będą wolniejsze, co spowodowane jest twardszą mieszanką użytą do produkcji tych opon. Co więcej nowe ogumienie będzie sprzyjało kierowcom, którzy jeżdżą płynnie, a nie agresywnie.
Sesje treningowe
Od sezonu 2007 zmienia się również nieznacznie format weekendu wyścigowego. Piątkowe sesje treningowe zostały wydłużone o 50 %. Teraz każda będzie trwała 90 minut. Pierwsza będzie zaczynała się o 10 czasu lokalnego, a druga o 14.
Zmiana ta miała być pierwotnie rekompensatą dla zespołów, które zostały ograniczone liczbą testów w czasie trwania sezonu. Stąd piątkowe sesje treningowe najprawdopodobniej będą traktowe przez zespoły jako sesje testowe. FIA zrezygnowała z funkcji trzeciego kierowcy w piątki, ale równocześnie zniosła ograniczenia żywotności silnika, tzn. że mechanicy będą mogli zamontować na piątkowe sesje treningowe w bolidzie zupełnie świeży silnik, a ten który ma wytrzymać dwa wyścigi pozostawić na resztę weekendu. Używanie trzeciego kierowcy pozostawiano w gestii zespołów, ale na torze w piątek nie mogą się pojawić więcej jak dwaj kierowcy temu.
Sobotnie kwalifikacje nie ulegną zmianom. Nadal sesja kwalifikacyjna będzie się składała z trzech 15-minutowych etapów, po których odpada szóstka najsłabszych zawodników, a w ostatniej 10 najszybszych walczy o pole position z paliwem zatankowanym na wyścig.
Samochód bezpieczeństwa
W sezonie 2007 zmienią się także zasady dotyczące jazdy zawodników za samochodem bezpieczeństwa. Teraz kierowcy nie będą mogli zjechać na pit lane zanim wszyscy kierowcy nie ustawią się za samochodem bezpieczeństwa. Zmiana ta ma na celu uniknięcie zjazdów bolidów do boksów w chwili wyjazdu samochodu bezpieczeństwa na tor i powstrzymanie mieszania się z resztą stawki kierowców zdublowanych. Zdublowany kierowca, jadący między zawodnikami na bieżącym okrążeniu będzie musiał wyprzedzić całą stawkę i samochód bezpieczeństwa i zając swoją pozycję na końcu.
12.03.2007 14:05
0
Zmiany zawsze są dobre i złe ale te ciężko ocenić Zobaczymy co będzie się działo w sezonie
12.03.2007 15:39
0
Zmiany takie sobie. Zmiana zasad z SC, to calkiem rozsadna. Tylko... moim zdaniem, nie powinno sie ingerowac wlasnie w owe zjazdy. To byl bardzo dobry pomysl. A tak poza tym, to mysle, ze najlepiej ocenic te zmiany w praktyce. Pozdrawiam.
12.03.2007 16:00
0
2 decyzje z 4 (opony silniki) sa do bani
12.03.2007 16:03
0
Myślę też,że pewnego rodzaju "ulgą" dla zespołow jest też to że jeżeli nastąpi awaria silnika podczas piątkowych treningów to nie powoduje to straty 10 pozycji w ustawieniu na starcie.Pozdr. P.S.Wysiadł mi komputer (piszę z pracy).Chciałem sobie dolożyć RAM-u i...zadymiło się.
12.03.2007 16:15
0
Hmm nawet nawt te przepisy
12.03.2007 17:33
0
Kazik bo trzeba najpierw komputer wyłączyć. Pozdro. ;)
12.03.2007 18:09
0
W zupełności zgadzam się ze Smolą, zobaczymy jak to będzie wyglądać w praktyce. Szkoda, że tak późno ten pierwszy wyścig, ale trzeba się powoli zacząć wkręcać w oglądanie. ;P
12.03.2007 19:17
0
Przepis odnośnie samochodu bezpieczeństwa jest nieprzemyślanyZdublowani kierowcy mogą np.stanowić zagrożenie dla ekipy technicznej pracującej na torze.
12.03.2007 19:18
0
Przepis odnośnie samochodu bezpieczeństwa jest nieprzemyślanyZdublowani kierowcy mogą np.stanowić zagrożenie dla ekipy technicznej pracującej na torze.
12.03.2007 19:27
0
Przepis odnośnie samochodu bezpieczeństwa jest nieprzemyślany.Zdublowani kierowcy mogą np.przeszkadzać ekipom technicznym pracującym na torze.
12.03.2007 20:03
0
Zmiany ktore weszly w zycie najlepiej ocenimy po 1-3 wyscigach ale mam nadzieje ze beda one pozytywnie wplyna na F1!! Pozdrawiam do niedzieli jeszcze 6dni:D
13.03.2007 09:17
0
ja tylko nie rozumiem tego przepisu z oponami. Co to ma wnieść niby?
13.03.2007 10:00
0
Mo najbardziej podoba się wzmianka o tym iż dublowany kierowca bedzie mogł wyprzedzic wszyskich swoich oponentów i samochod bezpieczeństwa i zajać swoja pozycje na końcu stawki.
13.03.2007 12:18
0
maso,miałem wyłączony ale jak włączyłem to zrobił się "blow-up" jak w silniku F1.Teraz muszę pisać potajemnie bo mnie ścigają w pracy za internet
13.03.2007 12:53
0
W końcu rusza sezon Boże jak to długo trwało
13.03.2007 17:58
0
czyli jak jak np ktoś bedzie mial powazny problem i straci np 4 okrazenia, a potem wjedzie sc to bedzie mogl zrobic szybko 4 kólka i ustawic sie na koncu stawki ??? , jak to bedzie wygladac?? bedzie tak przemykal obok peletonu raz po razie?????
13.03.2007 20:29
0
mam pytanko kiedy w końcu bedzie prezentacja bolidu SA?
13.03.2007 20:40
0
fajny jest też pomysł z kolorami na oponach w zależności na jakiej będą mieszance
13.03.2007 22:03
0
14 marca podobno :-) przed garazem SA na torze Albert Park :)
13.03.2007 22:59
0
A dlaczego nie? Kto powiedział, że prezentacje muszą się odbywać na taką skalę jak w top-teamach? :-) Jakby nie było SA też zdąży zaprezentować swoje bolidy przed sezonem. Dziennikarze są na miejscu i nie muszą się spacjalnie przyjeżdżać, tak jak na inne prezentacje, więc przy jednemu :-)
13.03.2007 23:00
0
*......nie muszą specjalnie...... sorki za błąd
14.03.2007 20:22
0
Chyba zmiany jednak niekorzystne...Zamrożenie prac nad silnikiem, nieprzemyslane zasady dla SC, wreszcie NAKAZ używania dwóch różnych typów opon...Wydaje mi się, że zabija to trochę ideę wyśącigów...czyli jak najszybciej, jak największa prędkość. A te zmiany - na pewno są kolejnymi ograniczeniami nałożonymi na teamy, mające na celu ograniczenie mocy bolidów. A kierowcy przecież wiedzą jakie są postepy w czasie sezonu (sezonów) w bolidzie (nawet do 80 KM podczas sezonu), więc wiedzieli, że bolidy są coraz szybsze i wiedzieli, co ich czeka. Dlatego zmiany "dla poprawy bezpieczeństwa" są bezsensowne. Zreszta, kto pamięta jakiś wypadek na GP po którym kierowca byłby dłużej hospitalizowany? GP USA w...2004 - Ralf Sch.?
Jeśli nie masz jeszcze konta, dołącz do społeczności Formula 1 - Dziel Pasję!
zarejestruj się